Chelsea. Koszmarny uraz Cesara Azpilicuety. Jeszcze na boisku podano mu tlen [WIDEO]

Do zdarzenia doszło w drugiej połowie meczu w zamieszaniu w polu karnym Chelsea. Składający się do uderzenia z powietrza Sekou Mara nie trafił w piłkę, lecz w głowę Azpilicuety. Ten bezwładnie padł na murawę. Piłkarze obu drużyn natychmiast zaczęli wzywać lekarzy. Udzielili też pierwszej pomocy.

Doświadczonemu obrońcy jeszcze na boisku podano tlen. Opatrywano go przez blisko dziesięć minut. Z murawy zniesiono go na noszach - miał wówczas założony kołnierz ortopedyczny.

Hiszpan nie stracił przytomności. Gdy był znoszony z boiska, oklaskami dziękował kibicom za wsparcie. O jego stanie po meczu mówił Graham Potter.

- Azpilicueta trafił do szpitala, był przytomny. Myślę, że rozmawiał z żoną, więc do dobra wiadomość. Oczywiście, jesteśmy zaniepokojony, ale jest w najlepszym miejscu. Musimy podjąć wszelkie środki ostrożności. To była okropna sytuacja - mówił menedżer Chelsea.

Dla "The Blues" uraz Azpilicuety nie jest jedyną złą wiadomością. Przegrali z Southamptonem 0:1.