Chelsea Londyn zgubiła punkty w meczu z Southampton. Jan Bednarek rozegrał pełne 90 minut [WIDEO]

Na początku tej rywalizacji Chelsea przeważała pod względem posiadania piłki. To jednak nie przełożyło się na stworzenie groźnych sytuacji bramkowych. Defensywa Southampton pewnie zatrzymywała kolejne ataki podopiecznych Thomasa Tuchela.

W 34. minucie "Święci" zaatakowali raz, a dobrze. Nathan Redmond zainicjował kontratak gospodarzy, dobrze obsłużył podaniem Takumiego Minamino, a ten wygrał pojedynek z Edouardem Mendy'm. To drugi gol Japończyka w barwach Southampton.

W drugiej połowie Chelsea intensywniej ruszyła do ataku. To się opłaciło, bowiem w 53. minucie Danny Ings nie mógł sobie poradzić we własnym polu karnym z Masonem Mountem. Napastnik Southampton faulował rywala, a sędzia bez wahania wskazał na punkt oddalony od bramki o 11 metrów. Rzut karny pewnie wykonał sam poszkodowany. Mount po raz czwarty w tym sezonie trafił do siatki.

W 71. minucie "Święci" mogli po raz drugi wyjść na prowadzenie. Po wrzutce Redmonda z lewej strony boiska groźny strzał głową oddał Vestergaard. Piłka wylądowała na poprzeczce, a dobitka Ingsa również nie wylądowała w siatce. Goście z Londynu mogli mówić o dużej dawce szczęścia.

Kilka minut później Thomas Tuchel podjął zaskakującą decyzję. Niemiecki trener ściągnął Calluma Hudsona-Odoi, który w przerwie pojawił się na murawie. Skrzydłowy nie był zadowolony z otrzymania tzw. wędki.

Później wynik meczu już nie uległ zmianie. Chelsea zajmuje aktualnie czwarte miejsce w lidze. Southampton jest trzynaste.