Christophe Galtier zagrożony karą więzienia! Wyznaczono datę procesu trenera PSG

Za Galtierem burzliwy rok. Francuz latem ubiegłego roku przejął PSG, z którym zdobył mistrzostwo Francji. Mimo tego nie będzie dłużej pracował w Paryżu. 56-latka pogrążyły słabe wyniki w Lidze Mistrzów i Pucharze Francji. Szefowie klubu są zdecydowani na zatrudnienie Luisa Enrique.

Zbliżająca się strata pracy wcale nie jest największym problemem Galtiera. Francuz ma bowiem kłopoty prawne.

W kwietniu pojawiły się informacje, że Galtier krytykował swoich piłkarzy ze względy na ich rasę i wyznawaną religię. Swój zespół określał mianem "drużyny szumowin". Julien Fournier, dyrektor sportowy klubu, informował o tym Dave'a Brailsforda, który odpowiada za futbol w grupie INEOS. To właściciel Nicei.

E-mail wysłany przez Fourniera trafił do mediów. Sprawa stała się przedmiotem śledztwa. W piątek Galtier i jego syn John Valovic-Galtier zostali zatrzymani i doprowadzeni na komisariat policji. Tam postawiono im zarzuty.

Francuski szkoleniowiec został oskarżony o dyskryminację. Według mediów grożą mu nawet trzy lata pozbawienia wolności. Jego proces zaplanowano na 15 grudnia.

W ramach śledztwa przeprowadzono już przeszukanie w siedzibie Nicei. Przesłuchani zostali też działacze i piłkarze tego klubu.

Sam Galtier zapewnia, że jest niewinny. Zamierzał nawet wytoczyć proces o zniesławienie Fournierowi.