Chwila radości i smutny koniec na Wembley. Polacy przegrali z Anglią [WIDEO]

Chwila radości i smutny koniec na Wembley. Polacy przegrali z Anglią [WIDEO]
Paul Chesterton / Press Focus
Pierwsza porażka reprezentacji Polski w eliminacjach do przyszłorocznych mistrzostw świata. Biało-czerwoni przegrali na Wembley z Anglią 1:2.
Dalsza część tekstu pod wideo
Od początku inicjatywę przejęli gospodarze. Na prowadzenie wyszli już w 19. minucie. Raheem Sterling wpadł w pole karne, w którym faulem powstrzymał go Michał Helik. Bjoern Kuipers podyktował jedenastkę, która wywołała kontrowersje na Twitterze. Bez problemu na gola zamienił ją Harry Kane.
- To była tylko kwestia czasu. Całkowita dominacja - pisał o grze gospodarzy Gary Lineker.
Kapitan gospodarzy mógł strzelić drugiego gola w 31. minucie, ale jego strzał zza pola karnego odbił Wojciech Szczęsny.
Polacy przed przerwą nie mieli nic do zaproponowania w ofensywie. Ich akcje kończyły się bardzo szybko. Biało-czerwoni nie oddali żadnego strzału na bramkę Nicka Pope'a.
Paulo Sousa próbował dać impuls drużynie zmianą przed rozpoczęciem drugiej połowy - za Świderskiego do gry wszedł Arkadiusz Milik. Zameldował się ostro. Już po kilkudziesięciu sekundach dostał żółtą kartkę.
Anglicy mogli sami sprawić sobie problemy w 54. minucie. Krzysztof Piątek mocno naciskał Johna Stonesa i Pope'a - niewiele brakowało, by bramkarz gospodarzy się pogubił, ale ostatecznie wybrnął z dość trudnej sytuacji.
Polacy grali trochę odważniej. Efekt nadszedł w 58. minucie. Bohaterem był Jakub Moder, który najpierw pressingiem sprowokował Stonesa do błędu, a kilka sekund później uderzeniem lewą nogą wykorzystał sytuację sam na sam. 1:1! To dopiero czwarty gol dla reprezentacji Polski w historii spotkań z Anglią na Wembley.
W 66. minucie w niezłej okazji znalazł się Milik, ale na bramkę główkował zbyt lekko i daleko od bramki. Później gra długo toczyła się w środku pola. Anglicy atak przeprowadzili dopiero w końcówce. Najpierw wywalczyli rzut rożny, a po nim strzelili zwycięskiego gola. Stones zgrał piłkę do Harry'ego Maguire'a, a ten huknął pod poprzeczkę. Szczęsny nie dał rady sparować piłki.
Polacy zaatakowali. Po jednej z akcji w pole karne dogrywał Bartosz Bereszyński, ale jego podania nie zdołał przeciąć Grosicki. Później biało-czerwoni nie zdołali już zagrozić bramce gospodarzy - sytuacyjny strzał Augustyniaka poleciał wysoko nad poprzeczką.
To pierwsza porażka reprezentacji Polski w tych eliminacjach. Po trzech meczach mają na koncie cztery punkty. Anglicy - dziewięć.
Jak wypadli Polacy? Kto z nich zasłużył na najwyższą ocenę? Z naszymi notami dla piłkarzy zapoznacie się TUTAJ.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski31 Mar 2021 · 22:37
Źródło: własne

Przeczytaj również