Co za powrót Krystiana Bielika! Gol przewrotką na wagę remisu w 96. minucie i kolejna kontuzja [WIDEO]

Reprezentant Polski już dwukrotnie musiał pauzować przez rok ze względu na zerwanie więzadeł krzyżowych w kolanie. Gdy wrócił na murawę po pierwszej takiej kontuzji, szybko stał się najlepszym zawodnikiem drużyny.

Niestety, 30 stycznia 2021 roku doznał kolejnego poważnego urazu, tym razem w drugim kolanie, po starciu z jednym z rywali. Czekało go równo 12 miesięcy przerwy, jeśli chodzi o występy w Championship.

W zeszłym tygodniu Bielik zagrał przez 45 minut w meczu klubowych rezerw. W ten weekend znalazł się już w kadrze pierwszego zespołu na spotkanie z Birmingham.

Na boisku pojawił się w 71. minucie, gdy jego zespół przegrywał 0:2. Szybko udowodnił, że wraca do właściwej dyspozycji. Był chwalony na Twitterze przez angielskich dziennikarzy.

W 87. minucie gospodarze zdobyli bramkę kontaktową. Już w doliczonym czasie spotkania, w ostatniej akcji meczu, to Bielik doprowadził natomiast do wyrównania.

Przy dośrodkowaniu z rzutu wolnego w pole karne Birmingham poszedł nawet bramkarz Derby. W podbramkowym zamieszaniu piłka trafiła do polskiego pomocnika, który przewrotką trafił do siatki.

Po golu na twarzy Polaka pojawił się jednak grymas bólu. Wygląda na to, że przy tym uderzeniu doznał kolejnego urazu - tym razem przy upadku uszkodził prawdopodobnie obojczyk. Na informacje w tej sprawie musimy jednak poczekać.