Courtois skomentował porażkę z Manchesterem City. Wskazał największy problem Realu Madryt

Courtois skomentował porażkę z Manchesterem City. Wskazał największy problem Realu Madryt
Christian Bertrand / Shutterstock.com
Thibaut Courtois zabrał głos po bolesnej porażce jego Realu Madryt z Manchesterem CIty (0:4). Belg zaliczył kilka świetnych interwencji, ale nie uchronił “Królewskich” przed porażką.
Courtois długo utrzymywał Real w grze. Manchester City napierał od pierwszych minut, ale Belg bronił jak w transie. Skapitulował dopiero po znakomitym strzale Bernardo Silvy.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Moje cuda nie wystarczyły? Tak... Na końcu to był spodziewany początek z ich strony. Duży pressing i niedopuszczanie nas do wyjścia z piłką. Podchodzili wieloma zawodnikami i spychali nas w pole karne - mówił bramkarz Realu.
31-letni golkiper zwrócił uwagę na jego zdaniem największy problem Realu we wczorajszym meczu.
- Problem był z tym, że nie graliśmy naszej gry i nie tworzyliśmy okazji. Nie robiliśmy im żadnej krzywdy i oni czuli się coraz bardziej komfortowo. Strzelili gola w 20. minucie, a nas wiele kosztowało wejście w mecz. Toni trafił w poprzeczkę i może gdyby to wpadło, mecz by się zmienił - stwierdził Belg.
Real przegrał aż 0:4. Bernardo Silva dołożył drugie trafienie, a potem do siatki trafiali jeszcze Eder Militao (gol samobójczy) i Julian Alvarez. Do Courtois trudno mieć jednak pretensje o którąkolwiek z bramek.
Po spotkaniu w bardzo pozytywnych słowach o Belgu wypowiadał się szkoleniowiec drużyny przeciwnej, Pep Guardiola. Więcej TUTAJ.
Redakcja meczyki.pl
Adam Nowacki18 May 2023 · 11:16
Źródło: Movistar+

Przeczytaj również