Cristiano Ronaldo pobił kolejny rekord. "Nigdy nie sądziłem, że będzie to możliwe"
Wczoraj Portugalia wygrała 3:0 w towarzyskim meczu z Katarem. W tym spotkaniu kolejny rekord pobił Cristiano Ronaldo.
Snajper trafił do bramki już w 27. minucie. Później na listę strzelców wpisali się jeszcze Jose Fonte i Andre Silva.
Reprezentacja Kataru była 46. rywalem Ronaldo, przeciwko któremu strzelił gola w reprezentacyjnej karierze. Nikt w historii nie może się pochwalić większą liczbą "ofiar".
W sumie Cristiano zdobył 112 bramek w 181 występach w kadrze. Pod tym względem również jest najskuteczniejszy w historii.
- Rekordy zawsze są ważne, ale te zdobyte w reprezentacji nabierają szczególnego wymiaru. 181 występów w narodowych barwach to 181 powodów do dumy. A strzelenie przeciwko 46 państwom jest czymś wyjątkowym. Nigdy nie sądziłem, że będzie to możliwe - skomentował Ronaldo.
We wtorek Cristiano i spółka zmierzą się z Luksemburgiem w meczu eliminacji do mistrzostw świata. Aktualnie Portugalia zajmuje drugie miejsce w grupie, tracąc jeden punkt do liderującej Serbii. Podopieczni Fernando Santosa rozegrali jednak jeden mecz mniej.