Cudowny spektakl w Lidze Narodów! Francja przegrywała z Belgią 0:2, ale wyszarpała awans do finału! [WIDEO]

Belgowie mogli objąć prowadzenie już w 4. minucie. Znakomitej sytuacji nie wykorzystał jednak Kevin De Bruyne. Jego mocne uderzenie zatrzymał Hugo Lloris. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Ostatecznie gol dla drużyny Roberto Martineza padł dopiero w 37. minucie. Carrasco wbiegł z lewego skrzydła w pole karne i płaskim uderzeniem kompletnie zaskoczył Llorisa. Francuz tylko patrzył, jak piłka wpada do bramki.

Trzy minuty później było już 2:0 dla Belgii. De Bruyne zagrał prostopadle do Romelu Lukaku, ten urwał się Lucasowi Hernandezowi i strzałem z ostrego kąta pokonał Llorisa.

Interwencję Llorisa oraz oba gole dla reprezentacji Belgii można obejrzeć w poniższym skrócie pierwszej połowy.

Francuzi świetną okazję do złapania kontaktu mieli w 58. minucie. Mbappe wyłożył piłkę Antoine'owi Griezmannowi, ale ten z kilku metrów nie potrafił oddać skutecznego strzału.

Zdecydowanie bardziej konkretny trzy minuty później był Karim Benzema. Piłkarz Realu był otoczony przez rywali, ale i tak zdołał się odwrócić w kierunku bramki i pokonać Thibaut Courtois.

Mistrzowie świata do wyrównania doprowadzili w 69. minucie. Jedenastkę podyktowaną za faul na Griezmannie wykorzystał Mbappe.

Belgowie próbowali odpowiedzieć. Potężne ciosy z dystansu wyprowadzili De Bruyne i Lukaku, ale gol nie padł. Gdy już piłka znalazła się w bramce, to interweniował sędzia. Okazało się, że Lukaku przed oddaniem strzału był na spalonym.

Potem do ataku ruszyli Francuzi. Najpierw mieli trochę pecha, bo piłka po uderzeniu Paula Pogby z rzutu wolnego zatrzymała się na poprzeczce. Niedługo później zwycięstwo drużynie Didiera Deschampsa zapewnił Theo Hernandez, który kropnął zza pola karnego. Courtois miał piłkę na rękach, ale nie zdołał skutecznie interweniować.

Francja w finale zagra z Hiszpanią, a Belgię czeka mecz o trzecie miejsce z Włochami. Oba spotkania odbędą się w niedzielę.