"Czasami nie dostajesz tego, na co zasłużyłeś". Ten Hag rozgoryczony po spotkaniu Manchesteru United

W miniony czwartek Manchester United walczył o zajęcie pierwszego miejsca w swojej grupie Ligi Europy. Potrzebował do tego zwycięstwa w spotkaniu z Realem Sociedad.

Plan "Czerwonych Diabłów" nie został zrealizowany. Podopieczni Erika ten Haga wygrali "tylko" 1:0 i ostatecznie musieli uznać wyższość Hiszpanów.

W związku z tym Anglicy awansowali do 1/16 finału Ligi Europy. Tam mogą zmierzyć się między innymi z Juventusem czy FC Barceloną (więcej TUTAJ).

Wynik sprawił, że Erikowi ten Hagowi daleko było to hurraoptymizmu. Holender uważa nawet, że to jego zespół zasługiwał na wyższe zwycięstwo.

- Czasami po prostu nie dostajesz tego, na co zasługujesz. Na przykład w pierwszym meczu Sociedad otrzymał rzut karny, chociaż nie powinien - rzucił zaraz po rewanżu z Hiszpanami.

To właśnie pierwsze spotkanie Realu Sociedad z Manchesterem United miało kluczowe znacznie dla układu tabeli. Hiszpanie wygrali wówczas 1:0 po golu Brahima Mendeza, który wykorzystał "jedenastkę".