Czołowy klub Premier League chce piłkarza Bayernu Monachium. Transfer możliwy już latem

20-latek kosztował "Die Roten" niespełna 20 milionów euro. Za kadencji Juliana Nagelsmanna był jednak głównie rezerwowym w zespole Bayernu Monachium. Bardzo rzadko wychodził w pierwszym składzie.

W Bundeslidze zaliczył co prawda 17 występów na przestrzeni całego sezonu, ale tylko raz zagrał przy tym od pierwszej minuty. W barwach Bayernu zdobył tylko jedną bramkę w Pucharze Niemiec.

Sam piłkarz nie jest do końca zadowolony z tego, jak rozwija się jego kariera. Niewykluczone, że jego przygoda z ekipą "Die Roten" skończy się bardzo szybko, bo już po roku.

Jak donosi Florian Plettenberg ze "Sky Sport Deutschland", sytuację Holendra uważnie monitoruje londyński Arsenal. "Kanonierzy" mogą zdecydować się na transfer w letnim okienku.

Na razie negocjacje jeszcze się nie rozpoczęły. Przyszłość zawodnika w dużej mierze zależy od tego, jaką opinię na jego temat wyrobi sobie nowy trener Bayernu, Thomas Tuchel.

Jeżeli szkoleniowiec uzna, że Gravenberch nie jest mu potrzebny, piłkarz będzie mógł odejść po zakończeniu sezonu. W Arsenalu też miałby dużą konkurencję, ale ze względu na grę na wielu frontach mogłoby być mu łatwiej o częstsze występy.