De Zerbi: Zagraliśmy bardzo dobrze w pierwszej połowie

De Zerbi: Zagraliśmy bardzo dobrze w pierwszej połowie
YouTube
Trener Benevento Calcio Roberto De Zerbi z pokorą przyjął wyjazdową przegraną z Romą 2:5 w ostatnim niedzielnym meczu 24. kolejki rozgrywek włoskiej Serie A.
Na Stadio Olimpico nieoczekiwane prowadzenie przyjezdnym zapewnił po siedmiu minutach gry precyzyjnym strzałem z pola karnego Brazylijczyk Guilherme. Na gola byłego zawodnika Legii Warszawa odpowiedział niespełna dwadzieścia minut później uderzeniem głową Federico Fazio. Argentyńczykowi dośrodkował w pole karne z rzutu wolnego Serb Aleksandar Kolarov.
Dalsza część tekstu pod wideo
Niespełna kwadrans po zmianie stron Edin Dżeko również głową skutecznie wykończył przebojową szarżę i zagranie w pole karne Cengiza Undera. Turek dobrą postawę udokumentował, strzelając dwie kolejne efektowne bramki dla rzymian. Na gole Cengiza Undera szybko odpowiedział z bliska Enrico Brignola, ale w doliczonym czasie gry, efektowny sukces trzykrotnych mistrzów Włoch, przypieczętował jeszcze po rzucie karnym Francuz Gregoire Defrel.
Zespół z Kampanii doznał w ten sposób czwartej porażki z rzędu i nadal zamyka klasyfikację. - AS Roma nas zdominowała w drugiej połowie i była zdecydowanie lepsza - przyznał De Zerbi dla stacji "Mediaset Premium".
- Zagraliśmy bardzo dobrze w pierwszej połowie, ale później było już widać ogromną różnicę obu drużyn. Pogłębia się nasza strata do bezpiecznej strefy, więc musimy być bardziej odważni i atakować w każdej sytuacji, ponieważ jest to konieczne - podkreślił opiekun beniaminka z Kampanii.
- Nasi napastnicy są szybcy, ale niscy, więc nie możemy grać długich piłek, bo nie mamy tak dobrze grającego głową zawodnika jak Edin Dżeko - dodał De Zerbi.

Przeczytaj również