Decydujący czas dla przyszłości Manchesteru United. To może być rekord w historii sportu

O zmianie właściciela Manchesteru United mówi się od miesięcy. W zeszłym tygodni potencjalni kupcy wizytowali siedzibę klubu.

Osoby, które znają przebieg procesu, są przekonane, że wartość ostatecznych ofert może przekroczyć 5 mld funtów. Gdyby tak się stało, mielibyśmy do czynienia ze zdecydowanie największą transakcją w dziejach sportu. Do tej pory najdroższe były akcje w klubie Denver Broncos z NFL. W zeszłym roku zapłacono za nie 4,65 mld dolarów (ok. 3,8 mld funtów).

Do tej pory zainteresowanie kupnem udziałów wyraziło osiem podmiotów. "Daily Mail" twierdzi, że Manchester United spodziewa się sześciu ofert.

Rodzina Glazerów, do której od lat należą akcje klubu, chciałaby zbyć wszystkie udziały. Jeśli jednak nie zostaną spełnione jej wymagania, jest skłonna przystać na inne rozwiązanie. Decyzja miałaby zapaść w okolicach Wielkanocy.

Zainteresowany przejęciem wszystkich udziałów jest szejk Jassim bin Hamada al-Than. Dodatkowo zadeklarował spłacenie długów klubu.

Jim Ratcliffe, drugi z faworytów do inwestycji, ma być zainteresowany kupnem 69 procent akcji. Niewykluczone, że ofertę złoży wspólnie z podmiotem, który przejąłby mniejszościowy pakiet udziałów.