Dlatego Real zwleka z transferem Kaia Havertza. Znany dziennikarz wyjaśnił, jaki jest powód

Real do kolejnego sezonu przystąpi z całkowicie przebudowaną ofensywą. Wśród piłkarzy, którzy mogą trafić do Madrytu, wymienia się również Havertza.

Kilka dni temu w mediach pojawiły się informacje, że transfer Niemca upadł z powodu zaporowych żądań Chelsea. Zdaniem Floriana Plettenberga ze "Sky Sport" tak się nie stało. Piłkarz nadal ma szansę na przenosiny do "Królewskich".

Według niemieckiego dziennikarza Real kontaktował się z otoczeniem 23-latka, ale rozmowy nie są zaawansowane. Jeśli dojdzie do transferu, to - jak podkreśla Plettenberg - nie nastąpi to szybko.

Powód? Havertz nie jest postrzegany jako bezpośredni następca Karima Benzemy. Priorytetem klubu jest właśnie pozyskanie nowego środkowego napastnika. Na czele listy życzeń jest Harry Kane. W kręgu zainteresowań ma być też Romelu Lukaku.

Wcześniej portal "Sport1" podawał, że Real nie chciałby płacić za Niemca więcej niż 50 mln euro. Oczekiwania Chelsea miały być wyższe.