Dramatyczny apel Agaty Wróbel. Medalistka olimpijska prosi o pomoc

Agata Wróbel to srebrna medalistka w podnoszeniu ciężarów z igrzysk olimpijskich w Sydney (2000 rok) i brązowa z Aten (2004 rok). To także mistrzyni świata z 2002 roku i trzykrotna mistrzyni Europy. Sytuacja sztangistki jest jednak teraz dramatyczna. Polka na portalu zrzutka.pl zaapelowała o pomoc finansową.

- Kiedy odnosiłam sukcesy, starałam się pomagać ludziom wokół mnie. (...) Teraz znajduję się w sytuacji, w której mam na sobie stres związany z wieloma zobowiązaniami finansowymi przez naiwność, dobre serce, a także z powodu wielu innych rzeczy, które wydarzyły się w moim życiu. Nagła śmierć mojej mamy w 2016 r. Jest czymś, czego wciąż nie mogę zaakceptować. Choruję na cukrzycę i mam neuropatię cukrzycową, która powoduje ciągły ból w moich rękach i stopach. Muszę codziennie przyjmować silne środki przeciwbólowe. Koszty tych leków są kolejnym obciążeniem. Głęboka depresja, lęki i napady paniki towarzyszą mi codziennie. Szukam pomocy. (...) Nie wiem czy moja głowa wytrzyma to upokorzenie, ale kilku przyjaciół, którzy chcieli mi pomoc jak tylko mogli (a ja nie potrafiłam przyjąć pomocy), powiedzieli że ja też mam prawo o nią prosić - ogłosiła Agata Wróbel.

Na słowa polskiej medalistki olimpijskiej zareagował minister sportu i turystyki, Witold Bańka.

- Jeżeli tylko Pani Agata Wróbel zechce to bardzo chętnie jako Ministerstwo Sportu i Turystyki, Centralny Ośrodek Sportu i PGE Narodowego zagospodarujemy Ją zawodowo w obszarze sportu. Czekam na kontakt - napisał na Twitterze.