Dyrektor sportowy Borussii Dortmund jest przeciwny funduszowi solidarnościowemu w Bundeslidze

Eksperci przewidują, że w związku z zawieszeniem rozgrywek w Niemczech, wszystkie kluby poniosą ogromne straty finansowe.

- My między sobą rywalizujemy jako komercyjne przedsiębiorstwa. Kluby, które w ostatnich latach pracowały dobrze, nie mogą teraz nagradzać tych, które pracowały źle powiedział - Watzke na antenie stacji ARD.

- Nie sądzę, abyśmy wkrótce zobaczyli normalny futbol. Jeśli ponownie wyjdziemy na boiska, to na pewno bez udziału publiczności. To jest dla mnie oczywiste. [...] Jeśli jednak rozgrywki zostaną zakończone, będzie to bardzo, ale to bardzo trudne dla wielu klubów - zakończył dyrektor sportowy klubu z Dortmundu.