Szefowie PSG szykują się do pozyskania następcy Kyliana Mbappe. Oferują najwyższy kontrakt w klubie

Na Parc des Princes zapowiada się gorące transferowe lato. Z PSG prawdopodobnie pożegna się Kylian Mbappe. Zawodnik jasno przyznał, że chciał odejść z klubu i przenieść się do Realu Madryt.

Transakcja w sierpniu została zablokowana przez szefów PSG, ale wydaje się, że za kilka miesięcy 22-latek dopnie swego. Do "Królewskich" będzie mógł dołączyć na zasadzie wolnego transferu po tym, jak wygaśnie jego obecna umowa z wicemistrzami Francji.

W Paryżu są przygotowani na taki scenariusz. Działacze już wytypowali głównego kandydata do zastąpienia Mbappe. O szczegółach donosi Santi Aouna z "FootMercato".

Według dziennikarza na szczycie listy życzeń włodarzy PSG znajduje się Erling Haaland. Norweg stanowi transferowy priorytet dla ekipy z Parc des Princes.

Paryżanie już rozpoczęli rozmowy w tej sprawie z Mino Raiolą, agentem napastnika. Liczą, że uda im się przekonać 21-latka do transferu.

Po swojej stronie mają konkretne argumenty. Oferują mu kontrakt na dwa lata z opcją przedłużenia o kolejny sezon. Haaland zostałby przy tym najlepiej zarabiającym piłkarzem PSG. Inkasowałby do 42 mln euro rocznie i to bez uwzględniania premii.