Fantastyczny gol Moulina, a potem przestrzelony karny! Arka wygrała po serii jedenastek i zdobyła Superpuchar Polski!

W dwudziestej minucie prowadzenie objęli piłkarze Leszka Ojrzyńskiego. Rafał Siemaszko zagrał do Grzegorza Piesio, który wbiegł w pole karne i dośrodkował piłkę. Jego centrę przerwał Michał Pazdan, jednak na tyle niefortunnie, że wpakował futbolówkę do własnej bramki.

Arka z prowadzenia cieszyła się raptem siedem minut. Fantastycznym strzałem z szesnastego metra w okienko bramki przeciwnika popisał się Thibault Moulin.

W pierwszej połowie przewagę mieli zawodnicy Jacka Magiery, którzy stworzyli sobie wystarczająco dużo okazji, by w tym spotkaniu prowadzić. Nie potrafili oni jednak zdobyć drugiej bramki i do szatni schodzili z remisem 1:1.

W drugiej odsłonie mecz się wyrównał. Gracze z Gdyni głównie bronili się na własnej połowie i wyprowadzali groźne kontry, a mistrzowie Polski starali się stwarzać zagrożenie pod bramką rywali w ataku pozycyjnym.

Drugie czterdzieści pięć minut nie przyniosło bramek i rozstrzygnięcia. O losach rywalizacji o Superpuchar Polski musiały zadecydować zatem rzuty karne.

W nich lepsi okazali się piłkarze Arki i to oni sięgnęli po Superpuchar Polski. W serii jedenastek w zespole mistrza Polski rzutów karnych nie wykorzystali Moulin oraz Kopczyński.

****

Legia Warszawa - Arka Gdynia 1:1 (0:1) k. 3:4.

Bramki: Moulin 27 - Pazdan 20(sam).

Wykorzystane karne: Szwoch, Guilherme, Dąbrowski - Warcholak, Sołdecki, Zbozień, Jurado.

Niewykorzystane karne: Moulin, Kopczyński.

Legia: Malarz - Jędrzejczyk (90+2. Żyro), Dąbrowski, Pazdan, Hlousek - Kopczyński, Moulin - Guilherme, Hamalainen (67. Sanogo), Nagy (64. Szymański) - Niezgoda (57. Szwoch).