Fantastyczny skok Dawida Kubackiego! Polak znów na podium w konkursie Pucharu Świata

Do drugiej serii konkursu awansowało czterech Polaków. Ogromną niespodzianką była nieobecność w najlepszej "30" Kamila Stocha, który skoczył tylko 119,5 metrów.

W finale jako pierwszy z biało-czerwonych skok oddał Aleksander Zniszczoł. Uzyskał 121 metrów, ale otrzymał noty 16 i 16,5 ze względu na lądowanie w słabym stylu.

Dobrze w serii finałowej radzili sobie Norwegowie, którzy w pewnym momencie zajmowali trzy pierwsze miejsca. Prowadził Robert Johansson, przed Johannem Andre Forfangiem i Danielem-Andre Tande. W końcu całą trójkę przeskoczył Manuel Fettner z odległością 129,5 metra.

Paweł Wąsek skoczył 128,5 metra przy notach 17,5. Po swoim skoku 23-latek był czwarty.

Piotr Żyła po pierwszej serii był na dziewiątym miejscu. W finale 35-latek oddał znacznie lepszy skok na odległość 136 metrów, dzięki czemu objął prowadzenie.

Żyłę wyprzedził Dawid Kubacki. Lider Pucharu Świata poszybował na odległość 144 metrów przy notach 19 i 19,5. Z kolei Kubackiego ostatecznie wyprzedził Anże Lanisek, który skoczył 141 metrów. Ostatnie miejsce na podium zajął Karl Geiger. Piotr Żyła skończył na szóstej lokacie.