Fatalny tydzień Kamila Grabary. Sprokurował rzut karny w derbach Kopenhagi [WIDEO]

W niedawnym starciu z PAOK-iem Saloniki Grabara wyszedł poza pole karne i zagrał ręką po strzale przeciwnika. Arbiter nie miał wątpliwości, że Polak powinien wylecieć z boiska. Całą sytuację możecie obejrzeć TUTAJ.

W kolejnym spotkaniu Ligi Konferencji golkiper z pewnością nie zagra, ale zachował miejsce w wyjściowej jedenastce w rozgrywkach ligowych. W niedzielę FC Kopenhaga rywalizowała na wyjeździe z Broendby.

Derby stolicy budzą ogromne emocje wśród kibiców. W przeszłości przekonał się o tym między innymi Kamil Wilczek, który grał w Broendby, a po powrocie do Danii zasilił drugą drużynę z Kopenhagi.

Gospodarze wyszli na prowadzenie w 23. minucie spotkania. Wówczas do siatki trafił Morten Frendrup, który strzałem z pola karnego nie dał większych szans Grabarze.

Piłkarze FC Kopenhagi starali się odrobić straty, ale trafienie Jensa Stage nie zostało uznane ze względu na spalonego. W 57. minucie błąd popełnił natomiast polski golkiper, który przy próbie interwencji faulował rywala w polu karnym.

Grabara za to przewinienie dostał żółtą kartkę, a "jedenastkę" na gola zamienił Andreas Maxso. Siedem minut później kontaktową bramkę dla gości zdobył Jonas Wind. Kopenhaga nie zdołała jednak wywieźć z terenu odwiecznego rywala choćby punktu. Broendby wygrało 2:1.