FC Barcelona. Brat Antoine'a Griezmanna skrytykował decyzję Quique Setiena. Szybko usunął swoje wpisy

Brat Antoine'a Griezmanna skrytykował decyzję Quique Setiena, szybko usunął swoje wpisy. "Chce mi się płakać"
Christian Bertrand / Shutterstock.com
Kariera Antoine'a Griezmanna w FC Barcelonie nie układa się po myśli Francuza. W zremisowanym 2:2 spotkaniu z Atletico Madryt 29-latek pojawił się na boisku dopiero w końcówce. Na Twitterze do decyzji Quique Setiena odniósł się brat zawodnika.
Wkrótce minie rok od czasu, gdy Antoine Griezmann został oficjalnie zaprezentowany jako zawodnik FC Barcelony. Francuz miał być dla "Dumy Katalonii" sporym wzmocnieniem, na razie bliżej mu jednak do transferowego niewypału.
Dalsza część tekstu pod wideo
Quique Setien nie widzi dla niego miejsca w podstawowej jedenastce. 29-latek nie rozpoczynał w podstawowym składzie meczów z Sevillą, Celtą Vigo oraz Atletico Madryt. W każdym z tych spotkań "Barca" traciła cenne punkty, ale Griezmann był wpuszczany na boisko dopiero w samej końcówce.
We wtorkowy wieczór Francuz wszedł na boisko dopiero w 90. minucie. Szkoleniowiec FC Barcelony otwarcie przyznał, że trudno mu znaleźć miejsce dla zawodnika, bo jego obecność w wyjściowej jedenastce zdestabilizowałaby zespół.
O trudną sytuację Griezmanna zapytano także Diego Simeone. Argentyńczyk przez kilka sezonów prowadził piłkarza w Atletico Madryt, ale błyskawicznie uciął temat. - Nie mam słów - przyznał, po czym zakończył rozmowę.
Na Twitterze do decyzji Setiena odniósł się również brat piłkarza. Umieścił na portalu społecznościowym trzy krótkie wpisy, które później szybko usunął.
- Dwie minuty... Chce mi się płakać, poważnie - napisał Theo Griezmann. Wygląda na to, że sytuacja jego brata w ekipie "Blaugrany" robi się coraz trudniejsza.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik01 Jul 2020 · 09:57
Źródło: Marca

Przeczytaj również