FC Barcelona. Gerard Pique tłumaczy się z szokujących nagrań. "Wszystko jest legalne. Nie zrobiłem nic złego"

Gerard Pique wyjaśnia sprawę szokujących nagrań. "Wszystko jest legalne. Nie zrobiłem nic złego"
Maxisport/shutterstock.com
Gerard Pique zabrał głos po wycieku taśm "El Confidencial" z udziałem jego i prezesa hiszpańskiej federacji, Luisa Rubialesa, z których wynika, że obrońca Barcelony zarabia kilka milionów rocznie dzięki umowie RFEF na organizację Superpucharu Hiszpanii w Arabii Saudyjskiej. Pique przekonuje, że nie ma zamiaru niczego ukrywać i nie wstydzi się tego, co zrobił.
W poniedziałek "El Confidencial" ujawnił szokujące taśmy Gerarda Pique i prezesa RFEF (hiszpańskiej federacji piłkarskiej - przyp. red.), Luisa Rubialesa, z których jasno wynika, że zawodnik Barcelony miał duży wpływ na podpisanie przez RFEF umowy na organizację turnieju o Superpuchar Hiszpanii w Arabii Saudyjskiej. Dzięki temu jego firma Kosmos otrzymuje cztery miliony euro rocznie (24 w sześć lat) prowizji, a udział Pique w transakcji został ukryty w oficjalnych dokumentach ze względu na potencjalny konflikt interesów (więcej TUTAJ).
Dalsza część tekstu pod wideo
Cała sprawa odbiła się szerokim echem w Hiszpanii. Na burzę medialną postanowił zainteresować główny zainteresowany. W poniedziałek, tuż przed północą, Gerard Pique uruchomił konferencję na swoim kanale na Twitchu i cierpliwie wyjaśniał zamieszanie z jego perspektywy. Hiszpan twierdzi, że nie zrobił nic złego.
- Wszystko jest legalne, nie ukrywam się, ja czuję się dumny. Nie żałuję, myślę że [w negocjacjach] wykonaliśmy bardzo dobrą robotę. Nie zrobiliśmy nic złego ani prawnie, ani moralnie - uważa Pique.
Doświadczony piłkarz zdradził także, dlatego zdecydował się wejść w tego rodzaju biznes.
- Nie robię tego dla pieniędzy. Mógłbym do końca życia leżeć na kanapie i nic nie robić. Ale ja lubię odnosić sukcesy we wszystkim co robię - podkreślił.
Pique potwierdził także, że rozmawiał już z Luisem Rubialesem, który ma zamiar podjąć kroki prawne z uwagi na kradzież i wyciek nagrań.
- Rubiales martwił się tym, co ludzie powiedzą. Powiedziałem, że musimy być spokojni. To uczciwy, szlachetny człowiek - zapewnił.
Redakcja meczyki.pl
Tomasz Bratkowski19 Apr 2022 · 08:42
Źródło: Marca/Twitch

Przeczytaj również