FC Barcelona i Samuel Umtiti odrzucili zapytania z innych klubów. "Uznano je za brak szacunku"

Dla Umtitiego nie ma już miejsca w Barcelonie. Francuz nie ma żadnych szans na grę w drużynie Xaviego. Choć pojawiło się zainteresowanie, to zapytania zostały odrzucone.

- Kilka klubów poprosiło Umtitiego o udział w testach fizycznych. Zarówno Barcelona, jak i piłkarz odmówili. Uznano to za brak szacunku. Zawodnik jest całkowicie wyleczony. Ma nadzieję, że będzie mógł odejść - pisze "Sport".

Barcelona pomaga Umtitiemu w poszukiwaniu klubu. Jest w stanie wypuścić go z klubu na zasadzie wolnego transferu. Piłkarz na razie nie akceptuje tego rozwiązania. Jego kontrakt obowiązuje do połowy 2026 roku.

W tej sytuacji najbardziej realne jest wypożyczenie francuskiego defensora. Barcelona jest w stanie nawet pokrywać pewną część jego wynagrodzenia.

O Umtitiego w ostatnich tygodniach pytało Rennes, ale ostatecznie wybrało innego obrońcę. Niewykluczone, że ostatecznie wróci do Olympique Lyon.

- Pion sportowy Barcelony uważa, że należy docenić wysiłek, jaki piłkarz podejmuje w poszukiwaniu nowego klubu. Na razie nie ma jednak szczęścia. Sam Umtiti zdaje sobie sprawę, że powinien odejść wcześniej - puentuje "Sport".