FC Barcelona. Rivaldo apeluje ws. "nowego Coutinho". "Leo Messi mógłby mu pomóc"

Griezmann trafił do stolicy Katalonii w lipcu 2019 roku. Z transferem Francuza wiązano wielkie nadzieje. Przede wszystkim ze względu na kwotę transakcji (120 mln euro) i wcześniejsze dokonania piłkarza. Griezmann przez pięć lat był motorem napędowym Atletico Madryt. Dla "Rojiblancos" zagrał łącznie w 257 spotkaniach. Zdobył w nich 133 gole i zanotował 50 asyst.

W ekipie Barcy statystyki 29-latka nie są już tak imponujące. Co więcej, francuski piłkarz ma wyraźne problemy, by odnaleźć się w systemie gry preferowanym przez sztab mistrzów Hiszpanii.

Rivaldo w krytyczny sposób ocenił postawę piłkarza w barwach "Blaugrany". Jego zdaniem Griezmann potrzebuje pomocy ze strony liderów zespołu.

- On nadal jest daleki od tego, co pokazywał w Atletico Madryt. Niektórzy zastanawiają się, czy może zostać "nowym Coutinho" w Barcelonie - oznajmił Brazylijczyk.

- Takie porównania nie są łatwe, ale wszystko sprowadza się do postawy zawodnika na boisku. Brak goli odbiera motywację i wiarę we własne umiejętności - dodał.

- W tej sytuacji dużo zależy od Leo Messiego. Argentyńczyk mógłby mu pomóc. W jaki sposób? Messi mógłby oddawać rzuty karne Griezmannowi, gdy Barcelona wysoko prowadzi. Dzięki temu Francuz złapałby strzelecki rytm. Tak kiedyś było z Luisem Suarezem - podkreślił.

- Griezmann jest świetnym piłkarzem. Ma dużą jakość, musi tylko zacząć trafiać, aby odzyskać rytm. Jestem przekonany, że to kwestia pewności siebie - zakończył.