FC Barcelona. Robert Lewandowski wniebowzięty po meczu z Viktorią. Piękne słowa "Lewego". "To coś niezwykłego"

Pierwszy mecz w barwach Barcelony w Lidze Mistrzów i pierwszy hattrick dla "Blaugrany". Robert Lewandowski zagrał w środowy wieczór fantastyczne spotkanie przeciwko Viktorii Pilzno i swoimi trzema golami poprowadził ekipę ze stolicy Katalonii do zwycięstwa 5:1. Po ostatnim gwizdku nie krył radości z tego, co właśnie wydarzyło się na Camp Nou.

- Zdawaliśmy sobie sprawę, że dla nas najważniejsze będzie nie tylko zagrać dzisiaj dobry mecz, ale wygrać i strzelić jak najwięcej bramek jak tylko możliwe. Przy naszych możliwościach i przy tym, jakich mamy zawodników w składzie, nasza jakość nie ucierpiała. (...) Cieszymy się każdą minutą spędzoną na boisku. Chcemy wygrywać, chcemy grać fajną piłkę - powiedział w rozmowie z Jackiem Kurowskim dla "TVP Sport".

- Patrzę na to, że to był mój pierwszy mecz Ligi Mistrzów na Camp Nou, to jest coś fantastycznego, coś niezwykłego. Jestem z tego bardzo dumny. (...) Zdaję sobie sprawę, co zrobiłem, co zrobiliśmy - zwrócił uwagę napastnik Barcelony, pytany o strzelenie hattricka.

Gwiazdor "Barcy" wypowiedział się również na temat efektownych zagrań, których ostatnio prezentuje coraz więcej - przeciwko Viktorii Lewandowski zaimponował kapitalnym podaniem piętą, po którym bliski gola był Pedri.

- Swoboda pomaga w tym, żeby to robić. Wszystko idzie z głowy, ten instynkt, impuls, podjęcie decyzji. Jeśli to wychodzi, to jest to idealnie rozwiązanie. To cieszy, będąc na boisku masz frajdę z tego i kibice doceniają to, oglądając mecz - podsumował.

Mecz Bayern - Barcelona odbędzie się 13 września o 21:00. Wcześniej, w ligowy weekend, "Duma Katalonii" zagra na wyjeździe z Cadiz FC.