FC Barcelona. Zamieszki na ulicach po El Clasico. 60 osób rannych [WIDEO]

Początkowo pierwsze tegoroczne El Clasico miało zostać rozegrane w październiku. Mecz przełożono ze względu na ryzyko zamieszek, gdyż niedługo przed nim skazano wielu katalońskich aktywistów, chcących oddzielenia regionu od Hiszpanii. Zmiana terminu nie spowodowała jednak, że katalońska organizacja Tsunami Democratic zrezygnowała z demonstracji.

Katalończycy protest rozpoczęli już cztery godziny przed meczem. W trakcie spotkania rzucili na boisko wiele dmuchanych piłek z napisem "Hiszpanio, usiądź i porozmawiaj", przez co mecz musiał zostać na chwilę przerwany. Wszystko trwało jednak zaledwie kilkadziesiąt sekund, a ogółem spotkanie przebiegło bez większych zakłóceń.

Goręcej zrobiło się dopiero wtedy, gdy piłkarze opuścili już boisko. Jak donoszą "Marca" oraz "Mundo Deportivo", policja musiała interweniować na ulicach miasta, aby oddzielić protestujących ws. niepodległości Katalonii od narodowców z Boixos Nois. Ponadto setka zakapturzonych mężczyzn rzucała przedmiotami w kordon policyjny.

Na jakiś czas zamknięto również bramy stadionu i nie wypuszczano z niego osób, które pozostały na obiekcie. Przed północą sytuacja została jednak opanowana. Policja zatrzymała pięć osób. 60 zostało natomiast rannych, lecz tylko 13 z nich trafiło do szpitala. Większość z lekkimi obrażeniami - jedynie dwie osoby doznały poważniejszych złamań.