FC Barcelona zapłaciła kolejne pięć mln euro za transfer Ousmane Dembele. Francuz znów ma problemy ze zdrowiem

Ousmane Dembele trafił do FC Barcelony latem 2017 roku i na Camp Nou miał zastąpić Neymara. Do tej pory Francuz nie pokazał jednak pełni możliwości, zmagając się z kolejnymi kontuzjami.

Mimo to na konto Borussii Dortmund trafiają kolejne bonusy. Niemcy zapewnili sobie dodatkowe 5 milionów euro po każdych 25 spotkaniach rozegranych przez Dembele dla "Blaugrany". Pieniądze wpłyną na ich konto za 25., 50., 75. oraz 100. występ Francuza.

Na początku sezonu 2020/2021 skrzydłowy osiągnął trzeci z wymienionych progów. Choć Katalończycy mają duże problemy finansowe, to znów musieli zapłacić - pięć milionów w europejskiej walucie trafiło już na konto Borussii.

Hiszpańskie media informują natomiast, że 23-latek znów ma problemy zdrowotne. We znaki daje się mu uraz barku, którego nabawił się w końcówce pierwszej połowy meczu z Atletico.

Z tego powodu wątpliwy jest występ Francuza w najbliższym meczu Ligi Mistrzów z Dynamem Kijów. Ronald Koeman ma spory ból głowy, jeśli chodzi o kontuzje, bo przez dłuższy czas nie zagrają także między innymi Ansu Fati, Gerard Pique oraz Sergi Roberto.

W sezonie 2020/2021 Ousmane Dembele wystąpił do tej pory w dziewięciu spotkaniach FC Barcelony. Zdobył trzy gole i dołożył do tego jedną asystę. "Transfermarkt" wycenia go na 50 milionów euro.

Najnowsze doniesienia "Mundo Deportivo" sugerują, że Francuz jednak poleci z drużyną do Kijowa. W poniedziałkowy poranek brał udział w treningu z resztą zespołu i ma być do dyspozycji Ronalda Koemana. Dembele znalazł się w kadrze, w przeciwieństwie do Leo Messiego i Frenkiego de Jonga.