FC Barcelona złożyła dwie oferty za nowego prawego obrońcę. Obie zostały odrzucone

Na listę życzeń "Barcy" trafił Max Aarons z Norwich City. 20-letni Anglik mógłby rywalizować z Sergim Roberto o miejsce na prawej flance obrony po prawdopodobnym odejściu Nelsona Semedo. Według Davida Ornsteina z "The Athletic" zainteresowanie Barcelony tym piłkarzem jest naprawdę konkretne. Jego zdaniem "Blaugrana" dwukrotnie składała Norwich ofertę kupna Aaronsa. I dwukrotnie spotkała się z odmową.

Ornstein pisze, że pierwsza propozycja opiewała na kwotę 20 mln funtów + bonusy. Zawodnik uzgodnił już indywidualne warunki kontraktu, ale "Kanarki" nie są usatysfakcjonowane kwotą proponowaną im przez Barcelonę. W związku z tym "Duma Katalonii" zmieniła kurs z Norwich na Amsterdam. W tamtejszym Ajaksie gra Sergino Dest, kolejny kandydat do wzmocnienia boku obrony wicemistrza Hiszpanii. Brakuje jednak konkretów w tej sprawie.

I Aaronsem, i Destem interesuje się także Bayern Monachium. Być może jeden z graczy trafi na Camp Nou, a drugi na Allianz Arena.

Wcześniej w kontekście przenosin do Barcelony wymieniano m.in. Hectora Bellerina z Arsenalu, ale ostatnio hiszpańskie i angielskie media informowały, że Bellerin pozostanie w zespole "Kanonierów".

Aarons jest wyceniany przez portal "Transfermarkt" na 20 mln euro. W ubiegłym sezonie rozegrał 36 spotkań w Premier League. Norwich spadło z ligi i aktualnie rywalizuje na drugim szczeblu rozgrywkowym w Anglii.

Z kolei wspomniany Sergino Dest to 19-letni Amerykanin wyceniany na 18 mln euro. W zeszłym roku przebojem wdarł się do pierwszego składu Ajaksu i szybko zwrócił na siebie uwagę mocniejszych klubów. Media informowały też, że pytało o niego PSG.