Flavio Paixao stracił opaskę kapitana Lechii Gdańsk. "Drużyna potrzebuje mocnych zmian"

Portugalczyk jest jedną z żywych legend Ekstraklasy. 37-latek w naszej lidze strzelił już 103 gole, reprezentując barwy Śląska Wrocław, a od 2016 Lechii.

W ostatnich latach napastnik był kapitanem gdańszczan. Teraz jednak doświadczony snajper stracił opaskę.

- Ostatnie tygodnie pokazały mi, że drużyna potrzebuje mocnych zmian, aby zagrać kolejny dobry sezon. Trudne momenty wymagają trudnych i nieraz niepopularnych decyzji. Dzisiaj poinformowałem Flavio, że chcę aby zespół miał nowego kapitana. Bardzo szanuję Flavio i wiem, że nie jest to dla niego łatwy moment - powiedział Tomasz Kaczmarek w rozmowie z klubową telewizją.

- Wiem również, że nie wszyscy od razu zrozumieją moją decyzję. Jestem przekonany, że jest to kluczowy moment, aby rozpocząć nowy proces w zespole. Jako trener Lechii jestem odpowiedzialny za sukces drużyny. Mam pełną świadomość, że moja decyzja jest nieoczekiwana i wywoła dyskusje u kibiców, ale jestem całkowicie zdeterminowany, aby odmienić naszą sytuację i zagrać kolejny dobry sezon - dodał trener.

Zmiana wynika z fatalnej formy Lechii. Gdańszczanie po czterech rozegranych meczach ligowych mają na koncie zaledwie trzy punkty, znajdując się w strefie spadkowej.

Flavio w bieżących rozgrywkach wystąpił w ośmiu spotkaniach. Zanotował w nich pięć bramek i dwie asysty.