Franck Ribery miał ofertę z Bundesligi. Odrzucił ją ze względu na Bayern, będzie pracował w Monachium

Franck Ribery w stolicy Bawarii występował aż przez dwanaście lat. Później przeniósł się do włoskiej Serie A. Przez ostatnie dwa sezony reprezentował barwy Fiorentiny.

"Viola" nie przedłużyła kontraktu z 38-latkiem, ale ten nie zamierza kończyć kariery. Przez długi czas szukał nowego zespołu, a ostatecznie jego wybór padł na Salernitanę.

Na poniedziałek zaplanowano testy medyczne Francuza w beniaminku Serie A. W najbliższym czasie ekipa z Salerno powinna oficjalnie potwierdzić zakontraktowanie piłkarza.

Jak donosi "L'Equipe", Ribery miał tego lata poważną ofertę z Bundesligi. Nad jego sprowadzeniem myślała Hertha Berlin, ale ostatecznie z tego transferu nic nie wyszło.

Możliwość gry w stolicy Niemiec odrzucił bowiem sam zawodnik. Nie chciał on występować dla innego klubu Bundesligi niż Bayern, w którym grał przez lata.

"Die Roten" obiecali zresztą 38-latkowi zorganizowanie wielkiego meczu pożegnalnego, gdy ten zakończy już karierę. Wówczas ma on też podjąć nową pracę w klubie, już w innej roli.