"Francuzi naprawdę obawiają się tego meczu". Legendarny trener zaskakuje przed spotkaniem z "Trójkolorowymi"

Były reprezentant Polski piłkarską karierę kończył właśnie we Francji. Tam zaczynał też przygodę ze szkoleniem. 76-latek przyznał, że "Trójkolorowi" obawiają się meczu z Polską, choć sam jest tym faktem nieco zaskoczony.

- Rozmawiałem z kilkoma znajomymi z Francji i oni są przekonani, że to będzie trudne starcie dla tamtejszej reprezentacji. Polacy grają skrajnie defensywnie, a z takimi rywalami zawsze gra się nieprzyjemnie - powiedział Kasperczak.

- Nikt nas nie lekceważy, bo wszyscy widzą, że na tym mundialu praktycznie codziennie zdarzają się mega sensacje, a zlekceważenie Polaków może się skończyć źle dla faworytów. Jestem nieco zdziwiony ich podejściem, ale widzę, że Francuzi naprawdę obawiają się tego meczu - dodał.

Legendarny szkoleniowiec w rozmowie z "WP Sportowe Fakty" szczerze ocenił dotychczasową grę Polaków na turnieju w Katarze. Podkreślił, że Czesław Michniewicz w 1/8 finału nie może myśleć wyłącznie o defensywie.

- Jesteśmy na takim etapie turnieju, że tutaj nie można już niczego się bać, tylko trzeba dać sobie szansę na sprawienie sensacji. Nie mamy żadnych szans na korzystny wynik, jeśli od pierwszej minuty wyjdziemy z założeniem bronienia remisu 0:0 - ocenił.

- Być może przy takim pomyśle udałoby się wytrwać pół godziny, maksymalnie godzinę, ale przecież w końcu padnie bramka, a wtedy cała taktyka się posypie. Dokładnie tak samo było z Argentyńczykami. Gramy fatalnie, ale mamy sporo szczęścia i tylko dlatego jesteśmy w 1/8 finału - zakończył.