Furia Thomasa Tuchela po wysokiej porażce z Arsenalem. "Mamy te same problemy i tych samych piłkarzy"

"The Blues" już w końcówce poprzedniego sezonu spisywali się bardzo słabo. Wówczas można było to zrzucić na karb zamieszania wokół Romana Abramowicza i specjalnej licencji dla klubu.

Niedawno Chelsea trafiła w ręce Todda Boehly'ego, ale drużyna wciąż gra zdecydowanie poniżej oczekiwań. Minionej nocy w towarzyskim spotkaniu uległa Arsenalowi aż 0:4.

Po końcowym gwizdku w język nie gryzł się Thomas Tuchel. Zdaniem szkoleniowca część piłkarzy nie wykazuje należytego zaangażowania, a drużyna potrzebuje wzmocnień.

- Mówimy o tych samych zawodnikach, więc czemu coś nagle miałoby się zmienić? Mamy nadzieję, że przyjdzie postęp, ale na razie mamy te same problemy, bo dysponujemy tymi samymi piłkarzami - wypalił Niemiec.

- Nie byliśmy w stanie wejść na odpowiedni poziom w aspekcie fizycznym i psychicznym. Mamy wielu zawodników, którzy myślą o odejściu z klubu i obecnie rozważają różne opcje - dodał.

- Apelowaliśmy o dobrych zawodników. Pozyskaliśmy dwóch, którzy bez wątpienia są świetni, ale nie jesteśmy konkurencyjni. Dziś mogliśmy to zobaczyć. Zostaliśmy całkowicie pokonani przez drużynę, która w przyszłym sezonie nie zagra w Lidze Mistrzów. W tej chwili jest jednak daleko przed nami - zakończył.