"Gdyby mógł, Bernardo Silva jutro podpisałby kontrakt z FC Barceloną". Ceniony dziennikarz nie ma wątpliwości

Barcelona w tym okienku wydała już 150 mln euro na transfery Roberta Lewandowskiego, Raphinhi i Julesa Kounde. Kolejnym wielkim zakupem ma być pomocnik Manchesteru City.

Sam piłkarz chciałby przenieść się do stolicy Katalonii. Według Fabrizio Romano ustalenie przez Barcelonę indywidualnych warunków kontraktu z Portugalczykiem nie stanowiłoby żadnego problemu.

- Gdyby to było możliwe, Bernardo już jutro podpisałby kontrakt z Barceloną - przyznał ceniony włoski dziennikarz.

Problemem przy ewentualnej transakcji mogą okazać się jedynie żądania finansowe mistrzów Anglii. Dziennikarze "The Athletic" informowali, że City nie zamierza sprzedawać Bernardo za mniej niż 100 mln euro.

Z kolei "Barca" nie planuje wykładać na stół aż tak wielkich pieniędzy. Dziennik "AS" podawał, że Katalończycy mogą maksymalnie zaoferować za Bernardo 80 mln euro.