Giampaolo: Byliśmy pod presją, ale udało się wygrać

Na Stadio Olimpico jedynego gola strzelił z bliska dziesięć minut przed końcem Duvan Zapata. Kolumbijczykowi znakomicie dogrywał w pole karne Nicola Murru.

"Blucerchiati", w szeregach których wystąpili Karol Linetty, Bartosz Bereszyński oraz Dawid Kownacki, dzięki jedenastej wygranej w sezonie umocnili się na szóstym miejscu w tabeli, zmniejszając do czterech punktów stratę do piątej w klasyfikacji ekipy z Wiecznego Miasta.

- To zwycięstwo całej drużyny, bez wyjątku, także tych, którzy w całym sezonie nie grali zbyt wiele - wyznał Giampaolo dla stacji "Mediaset Premium".

- AS Roma to bardzo mocna drużyna, zwłaszcza przed własną publicznością, kiedy energii dodaje jej entuzjazm trybun. Pierwsza połowa kosztowała nas wiele wysiłku i dlatego brakowało nam mocy w końcówce. Byliśmy pod presją, ale udało się wygrać - stwierdził opiekun zespołu z portowego miasta.

- Wszyscy ciężko zapracowali na to zwycięstwo. Wiedzieliśmy, że w Rzymie musimy trochę pocierpieć. Nie spoglądamy na tabelę, bo naszym celem jest przede wszystkim dobra gra. Jeśli jej nie będzie, nie będziemy zdobywać punktów - dodał Giampaolo.