Herve Renard odszedł z Arabii Saudyjskiej. Wiadomo, gdzie teraz będzie pracował

O tym, że Renard zmieni pracę, od kilkunastu dni pisały francuskie media. I faktycznie, wczoraj saudyjska federacja poinformowała o rozstaniu z doświadczonym trenerem. On sam wygłosił oświadczenie, które opublikował na Twitterze.

- Bycie trenerem drużyny narodowej Arabii Saudyjskiej było dla mnie wielkim powodem do dumy. Od sierpnia 2019 r. mogłem być integralną częścią życia tego fantastycznego kraju. Widziałem, jak ten zespół rósł ze mną i miał wspaniałe mistrzostwa świata, fantastyczną i niezapomnianą wygraną z Argentyną - napisał.

- Jestem bardzo dumny, że mogłem zaprezentować światu progres i pozytywny obraz piłki w Arabii Saudyjskiej - dodał. - Teraz przyszedł czas, bym zmienił horyzont, ale te wspomnienia zostaną ze mną na zawsze - podkreślił, dziękując też drużynie, sztabowi, kibicom i władzom saudyjskiej federacji.

Teraz Renard ma poprowadzić kobiecą reprezentację Francji. Tamtejsze media twierdzą, że niedługo powinien oficjalnie zostać zaprezentowany jako nowy selekcjoner żeńskiej kadry narodowej "Les Bleus".

Zimą utytułowanego trenera przymierzano do reprezentacji Polski, po tym jak opuścił ją Czesław Michniewicz. PZPN kontaktował się z Renardem, ale ostatecznie postawił na Fernando Santosa.