Ilkay Gundogan wskazał przyczynę porażki Manchesteru City. "Arsenal bardziej chciał"

Manchester City był uznawany za faworyta rywalizacji z "Kanonierami", ale zawiódł na całej linii. Gundogan przekonuje, że jego zespół źle podszedł do gry.

- Energia, którą mieliśmy w drugiej połowie, była dokładnie tym, czego potrzebowaliśmy od początku meczu. Czasami wystarczy jedna zła część spotkania, by je przegrać. Wyglądało to tak, jakby Arsenal bardziej chciał awansować do finału - ocenia Gundogan.

- Na samym początku meczu mieliśmy dwie dobre okazja. Później nasza gra była niechlujna i powolna - dodał reprezentant Niemiec.

Przed Manchesterem City jeszcze dwa spotkania w ramach tego sezonu Premier League. Nie mają większej stawki, bo już wiadomo, że zespół Pepa Guardioli zakończy rozgrywki na drugim miejscu. Później czeka go rywalizacja z Realem Madryt w Lidze Mistrzów.

- Musimy się poprawić. Sposób, w jaki zagraliśmy z Arsenalem, nie wystarczy, żeby awansować do ćwierćfinału Ligi Mistrzów - przyznał Gundogan.

Niemiec w tym sezonie wystąpił w 47 meczach Manchesteru City. Strzelił w nich pięć goli i zaliczył pięć asyst.