Życiówka Polaka! Awansował na MŚ, jest wśród pięciu najlepszych w historii

2025 rok jest rewelacyjny dla Patryka Sieradzkiego. Choć lekkoatleta zdążył w jego trakcie uczestniczyć już w siedmiu Diamentowych Ligach, to nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

We wtorek reprezentant Polski wziął udział w zawodach w biegu na 800 metrów w Budapeszcie. Tam udało mu się dokonać znakomitego osiągnięcia.

26-latekprzebiegł dystans w czasie 1:44.16, bijąc swój życiowy rekord o cztery dziesiąte sekundy. Co więcej, stał się piątym najlepszym Polakiem w historii biegu na 800 metrów, ustępując miejsca jedynie Pawłowi Czapiewskiemu, Adamowi Kszczotowi, Marcinowi Lewandowskiemu i Patrykowi Dobkowi.

- Na ostatnim wirażu było szalenie ciasno. W pewnym momencie byłem tak zablokowany, że jedyne, co mi zostało, to trzymać się krawężnika. Doszło tam do małego kontaktu z jednym z rywali i byłem o włos, żeby wpaść wewnątrz. A to byłaby dyskwalifikacja. Cudem się wyratowałem, ale na szczęście wystarczyło sił. W końcu jest to, co chciałem, dobry czas. Ale jeśli taki uzyskałem przy przepychankach, to czekam na więcej - mówił świeżo po wyścigu na łamach TVP Sport.

To nie był koniec sukcesów Sieradzkiego. Dzięki swojemu wynikowi zajął ósme miejsce w końcowej klasyfikacji, wywalczając awans na nadchodzące mistrzostwa świata w Tokio. Najlepszy z czasem 1:42.96 okazał się być Laban Kipkorir Chepkwony z Kenii.