Duplantis nie dał rady. Stadion Śląski nie zobaczył rekordu świata

Duplantis nie dał rady. Stadion Śląski nie zobaczył rekordu świata
screen
Armand Duplantis wygrał zawody Diamentowej Ligi w Chorzowie, ale tym razem nie poprawił rekordu świata. Zawody zakończył z wynikiem 6.10 m.
Duplantis błysnął formą podczas wtorkowego mityngu w Budapeszcie. Skoczył w nim 6.29 m - to od kilku dni nowy rekord świata.
Dalsza część tekstu pod wideo
Organizatorzy Silesia Memoriału Kamili Skolimowskiej liczyli na to, że Szwed wymaże tamten wynik z tabel już w sobotę na Stadionie Śląskim. Tak jednak się nie stało.
Duplantisowi kroku przez niemal cały konkurs dotrzymywał Manolo Karalis. Grek przez pewien czas nawet prowadził. Stało się w efekcie niespodziewanej zrzutki mistrza olimpijskiego na 5.60.
Gdy doszło do rywalizacji na poważniejszy wysokościach, Duplantis był już nie do pokonania. Walka o zwycięstwo rozstrzygnęła się na 6.10. Karalis nie zaliczył żadnego ze swoich podejść. Szwed zrobił to pewnie.
Kolejną wysokość, którą zaatakował Duplantis, było 6.20. Do jej pokonania zabrakło mu niewiele, ale tym razem poprzeczka okazała się dla niego nie do pokonania.
Bartosz - Wlaźlak
Bartosz WlaźlakWczoraj · 17:56
Źródło: własne

Przeczytaj również