Dwuletni zawodnik skradł show. Tak powitali go widzowie [WIDEO]

W angielskim Yorku odbywa się prestiżowy snookerowy turniej UK Championship. W poniedziałek miały miejsce spotkania z udziałem Marka Allena oraz Junhuia Dinga.

W pewnym momencie w York Barbican pojawił się niezwykły gość - na arenę wszedł dwuletni Jude Owens. To najpewniej najmłodszy snookerzysta w historii.

Maluchowi zorganizowano własny, pokazowy walk-out. Wszedł na obiekt niczym pełnoprawny uczestnik imprezy. Snokerzysta był ubrany w kamizelkę i czerwoną muchę. W dłoni dzierżył natomiast kij.

Dwulatek pokonał kilkanaście stopni przy akompaniamencie piosenki "Take Me Home, Country Roads" Johna Denvera. Przeszedł obok trofeum, a później jak gdyby nigdy nic zasiadł przy stole.

- Zapamiętajcie to nazwisko, zapamiętajcie tę twarz - zapowiedział konferansjer Rob Walker. Maluch nawet przez chwilę nie był stremowany. Potem musiał jednak zadowolić się miejscem na trybunach.

We wtorek odbędą się następne mecze prestiżowego snookerowego turnieju. Przy stołach zasiądą Kyren Wilson i Ronnie O'Sullivan. Finał imprezy w niedzielę.