Dziewięć tygodni zawieszenia. Oto, co zrobił podczas meczu

17 października w ramach United Rugby Championship odbył się mecz Connacht - Vodacom Bulls (27:28). Bardziej niż o wyniku tego spotkania mówiło się jednak o zachowaniu zawodnika pierwszej z drużyn, Jana-Hendrika Wesselsa.

W 18. minucie spotkania pochodzący z Republiki Południowej Afryki rugbysta złapał grającego w przeciwnym zespole Josha Murphy'ego za krocze. Początkowo nie wyciągnięto wobec niego konsekwencji, jednak później okazało się, że musi się z takowymi zmierzyć.

Choć Wessels podczas meczu nie został ukarany przez arbitra, to Murphy został wyrzucony z placu gry. Sędzia dał mu czerwoną kartkę po tym, jak zauważył, że ten w odwecie dwukrotnie uderzył gracza Connacht głową.

24-latek otrzymał dziewięciotygodniowe zawieszenie od komisji dyscyplinarnej rozgrywek. Oznacza to, że ominą go m.in. mecze kadry RPA przeciwko Japonii, Francji, Włochom, Irlandii i Walii.

To kolejne osłabienie dla południowoafrykańskiej kadry, która wcześniej musiała mierzyć się z zawieszeniem Makazole Mapimpiego. Ostatnią szansą dla Wesselsa na uczestnictwo w jesiennym okienku reprezentacyjnym jest złożenie odwołania od kary.