GP Belgii. Półtorej godziny opóźnienia, powrót Hamiltona, triumf Piastriego [WIDEO]
Zakończyło się niedzielne Grand Prix Belgii. Jego początek nie potoczył się jednak bez problemów.
Wyścig rozpoczął się z niemal półtoragodzinnym opóźnieniem. Ze względu na złe warunki pogodowe, już podczas okrążeń startowych wystawiono czerwoną flagę.
Ostatecznie kierowcy wystartowali za samochodem bezpieczeństwa. Później, bez zaskoczenia, tempo wyścigu narzucili Lando Norris i Oscar Piastri.
Poza kierowcami McLarena, w ścisłej czołówce utrzymali się Charles Leclerc oraz Max Verstappen. Pierwsza czwórka pozostała więc taka sama, jak w sobotnich kwalifikacjach.
Bardzo dobrze poradził sobie również drugi kierowca Ferrari, Lewis Hamilton. Mimo że kwalifikacje nie poszły Brytyjczykowi najlepiej i w niedzielę startował z 18. pozycji, to finałowy wyścig udało mu się zakończyć na siódmym miejscu.
Zwycięzcą został Oscar Piastri. Australijczyk wyprzedził Lando Norrisa na piątym okrążeniu i zapewnił sobie piąte wygrane Grand Prix w sezonie 2025.