Krzysztof Ratajski znalazł pogromcę. Polak odpadł w ćwierćfinale mistrzostw świata w darcie [WIDEO]

Ratajski zaczął mecz od przełamania Buntinga, ale w kolejnych legach roztrwonił prowadzenie. Polak był nieskuteczny w kluczowych momentach. Choć w trzech rzutach musiał uzbierać zaledwie dziesięć punktów, by doprowadzić do remisu 2:2, to nie wykorzystał tej okazji. Otwierającą partię przegrał 1:3.

Bunting rzucał bardzo pewnie. W drugim secie był bezlitosny dla Ratajskiego. Nie marnował swoich szans i nie oddał Polakowi ani jednego lega.

W trzecim secie Ratajski pokazał przebłyski lepszej gry. Wygrał w nim dwa legi, ale cały czas popełniał zbyt dużo błędów. Pewnie rzucający Bunting zapisał na swoim koncie trzecią partię.

Czwarty set przyniósł wielkie emocje i pierwszy skalp dla Ratajskiego. Wszystko decydował się dopiero w piątym legu. Tym razem to Polak zachował więcej zimnej krwi.

Polak wyraźnie się rozkręcał. Nie zawsze, tak jak w całym spotkaniu, potrafił jednak wykorzystać swoje okazje. W piątym secie prowadził już 2:0, ale kolejne trzy legi padły łupem Buntinga.

Dwa następne sety wygrał już Ratajski. Bunting skorzystał jednak z przewagi, którą wypracował sobie wcześniej. Anglik przetrwał słabszy okres i w ósmym secie nie dał rywalowi szans. Wygrał w nim z Ratajskim do zera.