Kuriozalna sytuacja podczas wyścigu. Do peletonu dołączył niespodziewany "uczestnik" [WIDEO]

Kuriozalna sytuacja podczas wyścigu. Do peletonu dołączył niespodziewany "uczestnik" [WIDEO]
Twitter Screen
W trakcie wyścigu Arden Challenge miało miejsce niespodziewane zdarzenie. Do kolarzy, którzy jechali w peletonie, dołączył koń.
Kilka dni temu odbył wyścig kolarski Arden Challenge, w którym wzięli udział zawodnicy do 23. roku życia. Trasa zmagań przebiegała przez belgijskie drogi.
Dalsza część tekstu pod wideo
Podczas rywalizacji miała miejsce kuriozalna sytuacja. Do wspomnianego zdarzenia doszło 10 kilometrów przed metą zawodów.
W pewnym momencie na drodze pojawił się koń. Zwierzę galopowało za grupą zawodników próbując ich dogonić.
Całą sytuację opanował belgijski kolarz, Lars Daniels. Sportowiec uspokoił szarżującego konia zapobiegając niebezpiecznemu wypadkowi.
Daniels zwolnił i chwycił zwierzę za lejce. Po chwili niespodziewany "uczestnik" zatrzymał się na drodze. Wówczas do akcji wkroczył policjant, który wyręczył Belga.
- Zastanawiałem się, jak rozwiązać ten problem. Koń wciąż za nami biegł. Gdyby wpadł na peleton lub został potrącony przez samochody techniczne, szkody byłyby ogromne - mówił Daniels w rozmowie z dziennikiem Het Nieuwsblad.
Ostatecznie Belg zakończył zmagania na 93. miejscu. Dojechał do mety ponad trzy minuty za najlepszymi kolarzami.
Redakcja meczyki.pl
Filip Węglicki03 Apr · 07:34
Źródło: Het Nieuwsblad

Przeczytaj również