Nie do wiary, czego dopuścił się Amerykanin. Dożywotnie zawieszenie

Iwan Desjatow był jednym z najlepszych amerykańskich łyżwiarzy figurowych. Reprezentował barwy kraju od 2022 roku. Wcześniej startował za to jako Rosjanin oraz Białorusin.

24-latek specjalizował się w tańcu na lodzie - występował w parach z Iriną Chawroniną, Jekatieriną Andriejewą i Isabellą Flores. Ostatnio nie odnosił jednak większych sukcesów.

Choć jeszcze kilka lat temu sięgał po medale takich imprez, jak Golden Spin oraz Ice Star, ostatnio plasował się na odległych miejscach. Nie zdołał osiągnąć udanych rezultatów m.in. w mistrzostwach Stanów Zjednoczonych. W dodatku w ubiegłym roku znalazł się w centrum afery.

Desjatow został oskarżony o molestowanie seksualne przez jedną z oponentek. Solene Mazingue zarzuciła mu, że wykorzystał ją w pokoju hotelowym w chorwackim Zagrzebiu po tym, jak przyjęła leki nasenne przepisane jej po upadku w trakcie zmagań i przebytym urazie mózgu.

Amerykańska federacja od razu zareagowała i zawiesiła go do czasu wyjaśnienia sprawy. Od tej pory amerykański związek prowadził wewnętrzne śledztwo w tej sprawie. Zapis z monitoringu nie pozostawił jednak najmniejszych wątpliwości, zarzuty wobec 24-latka potwierdziły się.

Dlatego Desjatow otrzymał najsurowszą możliwą karę i został dożywotnio wykluczony z rywalizacji. Nie czekają go jednak dalsze konsekwencje - jego ofiara nie zgłosiła bowiem sprawy na policję.

Jak na razie łyżwiarz figurowy nie odniósł się do sprawy. Pozostaje mu zmienić zawód. Nie może bowiem nie tylko występować, lecz także podejmować jakichkolwiek aktywności w dotychczasowej dyscyplinie.