Nie żyje litewska legenda. Tragedia nad wodą

Nie żyje litewska legenda. Tragedia nad wodą
Wikimedia
Zmarł Mindaugas Kieras. Hokeista uległ tragicznemu wypadkowi podczas wakacyjnego wyjazdu.
Mindaugas Kieras był jednym z najbardziej znanych litewskich hokeistów. Rozpoczął karierę w 1997 roku. Przez lata reprezentował barwy ojczystych klubów bądź ekip z Białorusi, Anglii, Szkocji czy Łotwy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Był także etatowym reprezentantem kraju. Zdobył z kadrą dwa złote medale mistrzostw świata dywizji II oraz złoty krążek dywizji IB. Zakończył karierę w 2018 roku, po czym rozpoczął karierę trenerską.
W ostatnim czasie Kieras prowadził zespół Hockey Punks Vilnius, był asystentem trenera Rona Pasco w drużynie narodowej. Niestety, jego karierę szkoleniową przerwał tragiczny wypadek.
Kilka dni temu litewski hokeista uczestniczył w wakacyjnym wyjeździe. Wybrał się nad rzekę Sventoję nieopodal miejscowości Kavarskas wraz z żoną i synem. Razem pływali oni kajakami.
Wtedy 45-latek wskoczył do wody. Już z niej nie wypłynął. Ciało w kolejnych dniach wydobyli nurkowie-ratownicy, znajdując je oddalone o 150 metrów od miejsca wypadku. Hipotezę dotyczącą okoliczności śmierci legendy przedstawił przyjaciel rodziny Sarunas Kuliesius.
- Jego żona przekazała mi, że skoczył do wody. Przy identyfikacji zwłok widać było rozbitą głowę i obrażenia karku. Przypuszczam, że w rzece były pale lub coś podobnego - rzekł w rozmowie z LRT.
Kierasa pożegnały już władze państwowe, na czele z prezydentem Gitanasem Nausedą, oraz Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie. Kondolencje przesłały setki sympatyków hokeja z całego świata.
Michał - Boncler
Michał BonclerWczoraj · 09:41
Źródło: LRT

Przeczytaj również