Oto rywale Polaków na mistrzostwach świata. Wielkie pieniądze w grze

W poniedziałek zakończyły się wszystkie turnieje kwalifikacyjne do najbliższych mistrzostw świata w darcie. O jednego lega od awansu był Tytus Kanik, ale Polak ostatecznie musiał uznać wyższość Adama Hunta (6:7). Tym samym biało-czerwonych reprezentować będą Krzysztof Ratajski, Sebastian Białecki i Krzysztof Kciuk.

Teraz cała trójka poznała swoich pierwszych rywali w Alley Palley. Przypomnijmy, że wszyscy rozpoczną zmagania od I rundy. Ratajski zagra z Alexisem Toylo, Białecki ze Stephenem Buntingiem, a Kciuk z Williamem O'Connorem.

Wydaje się, że najlepiej trafił Kciuk, bo Irlandczyk nie jest zniewalającym zawodnikiem. Na drugim końcu skali trudności jest Białecki, bo Bunting to światowa czołówka półfinalista poprzednich mistrzostw świata. Toylo zaś to rywal niebywale wymagający, przede wszystkim ze względu wyzwanie psychologiczne - Filipińczyk rzuca bardzo długo, przerywa swoje podejścia, co deprymuje większość graczy.

Przypomnijmy, że najlepszy wynik w historii polskich startów w mistrzostwach świata osiągnął Ratajski. W 2021 roku dotarł on do ćwierćfinału, gdzie przegrał ze wspomnianym już Buntingiem (3-5).

Obrońcą tytułu i głównym faworytem do zgarnięcia rekordowego miliona funtów jest Luke Littler. W I rundzie Anglik zmierzy się z Dariusem Labanauskasem i jeśli przegra, to będzie to sensacja większa niż Leicester City triumfujące w Premier League.

Zmagania w Alley Palley startują 11 grudnia i potrwają do 3 stycznia. Na ten moment nie wiadomo, czy polski nadawca będzie transmitował turniej, ale Paweł Wilkowicz, były szef Viaplay, przekazał, że w grudniu należy spodziewać się polskiego komentarza w darcie. Zbieżność dat wydaje się nieprzypadkowa.