Robert Kubica skomentował swój wielki sukces. "Szczęście było po naszej stronie"

Dziś odbył się dopiero piąty z sześciu wyścigów w tym sezonie. Przewaga ekipy WRT, w której jeździ 36-latek, jest jednak tak duża, że poznaliśmy już mistrzów.

- Dziękuję polskim fanom za doping i przybycie na tor w Belgii. To dla nasz szczególny moment, bo w tym roku debiutowaliśmy w ELMS - przyznał Kubica na antenie "Canal+ Sport".

Polak wrócił także do swojej niedawnej porażki. Podczas 24-godzinnego wyścigu Le Mans jego zespół jechał po zwycięstwo, ale na ostatnim okrążeniu samochód stanął, co zniweczyło szansę na triumf.

- Po tym, co wydarzyło się w Le Mans, osiągnięcie tutaj sukcesu było dla mnie bardzo ważne. Tym razem szczęście było po naszej stronie - stwierdził Kubica.

- Wygraliśmy mistrzostwo i to liderując w klasyfikacji od pierwszego wyścigu i wygranej w Barcelonie. Do zobaczenia w Portugalii - dodał polski kierowca. Ostatni wyścig sezonu odbędzie się w październiku na torze w Portimao.