Skandal w Tour de France. Do akcji wkroczyła policja

Skandal w Tour de France. Do akcji wkroczyła policja
IMAGO / pressfocus
Przed drugim etapem Tour de France doszło do absurdalnej afery. Jeden z zespołów stracił sprzęt wyceniany na ponad sto tysięcy euro.
Na terytorium Francji trwa 112. edycja prestiżowego Tour de France. Przed drugim etapem wyścigu wydarzyła się szokująca sytuacja.
Dalsza część tekstu pod wideo
Niezbyt przyjemna niespodzianka spotkała zespół Cofidis, który stracił 11 rowerów. Sprzęt skradziono w nocy, został on zabrany z ciężarówki.
- Wyważono drzwi do naszej warsztatowej ciężarówki, a 11 rowerów LOOK Cycle zostało skradzionych, pomimo zastosowanych środków bezpieczeństwa - czytamy w oficjalnym oświadczeniu.
Do sprawy zaangażowano policję. Mimo utraty takiej ilości sprzętu, nie było problemu, aby Cofidis wystartował w następnym etapie wyścigu.
Jak podaje Reuters, szacunkowa wartość każdego roweru to około 13 tysięcy euro. Oznacza to, że łączne straty w wyposażeniu wynoszą około 143 tysięcy euro.
Adam - Kowalczyk
Adam KowalczykWczoraj · 19:16
Źródło: Reuters

Przeczytaj również