Tak się cieszył, że stracił zęba. Dosłownie. Niesamowita sytuacja na MŚ [WIDEO]

W piątek zakończyła się faza grupowa mistrzostw świata w darcie. O awans do fazy pucharowej walczyła między innymi reprezentacja Czech. Nasi południowi sąsiedzi, by pozostać w turnieju, potrzebowali zwycięstwa z kadrą Indii.

Przy stanie 3:2 dla czeskiej drużyny narodowej, podczas lega mogącego zdecydować o tym, kto odniesie triumf w całym spotkaniu, do tarczy podszedł Petr Krivka. Miał jedno zadanie - trafić w podwójną 20-stkę.

Udało się, za drugą próbą. Oznaczało to, że to Czesi zagrają w 1/8 finału rozgrywek. Partner Karela Sedlacka wydał okrzyk radości w taki sposób, że z jego jamy ustnej wypadł... ząb.

To był drugi wygrany mecz w tym turnieju dla czeskiej kadry, zaraz po spotkaniu z Chińskim Tajpej, również zakończonym wynikiem 4:2. W meczu o ćwierćfinał zmierzy się z rewelacyjną Malezją, która w swojej grupie z łatwością rozprawiła się z Danią i Kanadą.