"Umieram najbardziej ze wszystkich". Mocne wyznanie Natalii Kaczmarek po wywalczeniu awansu do finału

W poniedziałek odbyły się półfinały mistrzostw świata w biegu na 400 metrów kobiet. W trakcie rywalizacji fenomenalnie zaprezentowała się Natalia Kaczmarek.

Polka dobiegła do mety jako pierwsza ze startujących zawodniczek. Kaczmarek odnotowała najlepszy czas w półfinałach, pokonała 400 metrów w 49,50 sekundy.

Dla reprezentantki Polki był to drugi najlepszy bieg w karierze. Jej życiowy rekord, ustanowiony 16 lipca bieżącego roku w Chorzowie, wynosi 49,48 sekundy.

Kaczmarek po półfinałowym triumfie porozmawiała z dziennikarzem "Faktu". Polka podzieliła się trudnościami, które towarzyszyły jej podczas biegu.

- Byłam zmęczona, już podczas biegu czułam, że ciężko mi się oddycha. Nogi niosły, ale powietrze i upał zrobiły swoje. Umieram najbardziej ze wszystkich, gdy jest taka pogoda. Ale najważniejsze jest to, że wygrywam z nimi podczas biegu. Potem długo odpoczywałam. Muszę sobie poleżeć i potem jest ok - mówiła Kaczmarek.

Finałowy bieg na 400 metrów odbędzie się w najbliższą środę. Kaczmarek jest jedną z kandydatek do zdobycia medalu.