Upadła na ostatnim okrążeniu, a i tak wygrała bieg. Niezwykła pogoń na IO w Tokio [WIDEO]

Upadła na ostatnim okrążeniu, a i tak wygrała bieg. Niezwykła pogoń na IO w Tokio [WIDEO]
Screen z Twittera
Sifan Hassan jest jedną z faworytek do medalu w biegu na 1500 metrów na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Niewiele brakowało, aby odpadła już w eliminacjach, gdy jedna z rywalek spowodowała jej upadek. Reprezentantka Holandii zdołała się jednak błyskawicznie pozbierać i wygrać cały wyścig.
Na poniedziałek w stolicy Japonii zaplanowano kolejne zmagania lekkoatletów. Na starcie stanęły między innymi specjalistki od biegu na 1500 metrów, które przystąpiły do eliminacji.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wśród nich znalazła się między innymi Martyna Galant. Reprezentantka Polski nie zdołała zająć jednego z pierwszych sześciu miejsc w swoim biegu. Mimo to zapewniła sobie awans do półfinału.
Miała bowiem jeden z sześciu najlepszych czasów spośród zawodniczek, które finiszowały na dalszych pozycjach. Rezultat 4:05,03 to zresztą jej nowy rekord życiowy.
Na ustach wszystkich znalazła się jednak Sifan Hassan. Reprezentantka Holandii jest jedną z głównych kandydatek do złota - w 2019 roku zdobyła mistrzostwo świata w tej specjalności.
Mimo to mogła odpaść już w eliminacjach. Jedna z jej rywalek potknęła się i spowodowała upadek Hassan. Wszystko działo się na 400 metrów przed metą.
28-latka nie zamierzała się poddawać. Błyskawicznie się podniosła i rozpoczęła długi finisz, goniąc stawkę. Efekt był znakomity - wygrała cały bieg i awansowała do półfinału. Kolejna faza zmagań zaplanowana jest na środę.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik02 Aug 2021 · 04:07
Źródło: własne

Przeczytaj również